1963 Mercedes-Benz 220SEb (W111)
Auto na chodzie w niezłym stanie. Aby się nim bezproblemowo i sprawnie poruszać, trzeba spędzić trochę
czasu (oraz wydać nieco pieniędzy) i dopieścić go tak, jak na to zasługuje. Silnik to 250-tka na wtrysku,
a co za tym idzie fajne osiągi (150KM), fajne brzmienie. Poprzedni właściciel nie mógł sobie z nim poradzić.
Nam udało się go odpalić. Auto fajnie jeździ, przyspiesza, niezbyt dobrze hamuje. Trzeba zrobić
hamulce, sprzegło i go troszke "przypicować" w środku. Tak samo przydałoby mu się odświeżenie
lakieru, szczególnie prawy próg. Chyba, że się ktoś zdecyduje na remont i będzie chciał zrobić całe auto,
chociaż moim zdaniem nie jest to konieczne. Oryginalnie powinien być w kolorze dark grey - DB190.
Czasami odmawia posłuszeństwa - i tak szczerze, to nie wiemy dlaczego. Ładnie odpala, równo chodzi, jeździ, super się wkręca na obroty, nagrzewa sie do ponad 80C i wszystko jest ok, ale czasami po wyłączeniu i przeczekaniu nie chce odpalić. Być może pompa paliwa podaje paliwo przy zbyt małym ciśnieniu.
Wnętrze z klimatem, bardzo fajne. Całość oryginalna, raczej niczego nie brakuje, kompletny.
Rocznik 1963, ale juz z tarczowymi hamulcami z przodu. Dość prosty, ładne chromy.
Auto ma komplet dokumentów do rejestracji na zabytek lub zwyczajne białe tablice... W razie potrzeby
posiadam bardzo dużo części do tego modelu. Dostępne są nowe uszczelki, gumy zawieszenia itp.
Zdjęcia: